Kuchnia jest sercem domu, bo tu powstają rarytasy podniebienia. Uwielbiamy wyjątkowe dania, ciasta, desery, przygotowywane osobiście. Dlatego urządzając wnętrze, staramy się, by było funkcjonalne, dzięki czemu łatwiejsze jest przygotowywanie potraw. Ważna jest oczywiście estetyka, ale nie zastąpi wygody w kuchni. Dlatego kupując mieszkanie, musimy zdecydować, czy ma być z aneksem, czy z kuchnią.
Zanim zdecydujemy się na zakup mieszkania, musimy określić nasze potrzeby. Chociaż rośnie zainteresowanie lokalami z aneksem kuchennym, to nie kierujmy się trendami, ale własną decyzją. Rozwiązanie ma sens, kiedy chcemy zaoszczędzić na metrażu, powiększyć optycznie przestrzeń lub też stworzyć integralną część mieszkania. Główną jego zaletą jest integracji z domownikami. Podczas przyrządzania posiłków i gotowania mamy z nimi kontakt. Sprawdza się także podczas oficjalnych przyjęć, świątecznych obiadów czy kolacji wigilijnej. Przygotowując dania, możemy prowadzić rozmowy z gośćmi. Aneks kuchenny sprawdza się przede wszystkim na małych mieszkaniach. Możemy zaaranżować wygodne wnętrza, a w projektowaniu, przygotowaniu wizualizacji, prowadzeniu prac remontowo-budowlanych i wykańczaniu przestrzeni, pomoże nam firma Jagła Nieruchomości.
Jeśli nie jesteśmy zwolennikami mieszkania z aneksem kuchennym, możemy stworzyć osobną przestrzeń do gotowania. Zwolennicy tego rozwiązania twierdzą, że oddzielne pomieszczenie, zapobiega wydostawania się zapachów na całe mieszkanie. Kolejną sprawą jest bałagan, jaki powstaje podczas gotowania. Można zamknąć drzwi i nikt nie widzi brudnych naczyń i garnków w zlewie; bałaganu na blacie i nieczystej podłogi. Nie musimy też zmywać i sprzątać zaraz po obiedzie. Jeśli chcemy omówić sprawę z sąsiadką czy koleżanką przy kawie, zrobimy to w kuchni. Dobrze mieć osobne pomieszczenie także dla bezpieczeństwa małych dzieci, które lubią pomagać. Maluchy mogą się przy tym poparzyć. Możemy zamknąć drzwi i uniemożliwimy im przebywanie w kuchni. Jest to też miejsce, gdzie mamy możliwość podczas gotowania, przebywania w samotności, poukładania myśli, co jest czasami wręcz pożądane.